Udało Ci się dotrzeć do umówionego miejsca na spotkanie z Fundatorami, a przynajmniej tak Ci się wydaje. Na miejscu jednak nie ma ani jednej żywej duszy. Oczekując samotnie kilka długich minut, rozglądasz się po okolicy. W końcu natrafiasz na przyczepioną do jednej z ławek złożoną karteczkę. Widnieje na niej Podpis “Fundacja – Nasz Jedyny Bałtyk”. Postanawiasz zajrzeć do wnętrza wiadomości. Oto, co odręcznie napisano wewnątrz karteczki:
„Drogi Uczestniku,
Dziękujemy za Twój udział w Misji naszej Fundacji. Niestety, nie udało nam się osiągnąć zamierzonego celu i jesteśmy zmuszeni przyznać się do porażki. Rok 2022 okazał się być dla nas zupełnie nietrafiony i zdecydowaliśmy się o przedwczesnym powrocie do domu. Obawiamy się jednak, że ta decyzja poniesie za sobą dodatkowe konsekwencje. Nasza Fundacja nigdy nie zostanie założona, a my prawdopodobnie nie będziemy pamiętać nic, z tego co tu przeżyliśmy. Niektórzy z nas nadal oddani będą służbie w wojsku, inni zamkną się w swoich własnych laboratoriach, a jeszcze pozostali podążą w zupełnie innym kierunku w swoim życiu. Słowa te piszemy w ciszy, zdając sobie w pełni z tego sprawę. Zrobiliśmy jednak wszystko, co mogliśmy.
Przyszłość nadal leży w Twoich rękach.
Pamiętaj o tym i pamiętaj o nas.”