Klemens


Po tym jak Klemens przeniósł się do roku 2028, aby stać się założycielem Fundacji “Nasz Jedyny Bałtyk”, rozwój organizacji był na przełomie lat bardzo szybki. Fundatorzy dołączający do szeregów Fundacji przechodzili odpowiednio długie szkolenie, któremu nie wszyscy byli w stanie podołać. Ci, którzy jednak dostali się do Fundacji, byli przygotowani teoretycznie i praktycznie do tego, aby dbać o sytuację Bałtyku w każdych warunkach, czy to w przeszłości, czy w przyszłości. Organizacja Fundacji oparta była o liczne zasady i regulacje, które potwierdzenie zawsze musiały mieć w formie pisemnej, nawet w 2048 roku. Dzięki temu Fundacja była przygotowana na funkcjonowanie przez jeszcze długie lata.

Ostatecznie jednak Klemens odbył jeszcze jedną podróż w przeszłość. Zrobił to po to, aby ukryć swoją tożsamość jako założyciela. Wierzył bowiem w to, że to nie założyciel powinien stanowić o Fundacji, a jej cel. A cel był prosty – uratować Bałtyk.

Koniec gry